DZIEŃ DOBRY!
Chciałabym was odrobinę odciągnąć od tych DIY! Święta zbliżają się wielkimi krokami, w związku z czym miałam okazję upiec coś szybkiego na szczytny cel. Poszalałam odrobinę z dekoracją, ale co tam! Kto mi zabroni! :)
Pyszny "Murzynek" zrobiony po mojemu:
*6 jaj
*4 szklanki mąki
*1 1/2 szklanki cukru
*5 łyżek kakao
*1 łyżeczka proszku do pieczenia
*1 łyżeczka sody oczyszczonej
*1 opakowanie cukru waniliowego
*1/2 szklanki oleju
*odrobinę startego cynamonu
*1 szklanka orzechów ziemnych
*dodatkiem powinno być coś "mokrego", najlepiej owoc :)
Przygotowanie:
Białka ubić z cukrem. Przesiać mąkę i dodać resztę suchych składników. Następnie dolewać po trochu i delikatnie białka, przemieszać. Dodać żółtko i na samym końcu olej.
Piec ok godziny ( do tzw. "suchego patyczka" )w 180 stopniach.
Jest to najszybszy przepis, który posiadam i najciekawszy do kombinacji :)
SMACZNEGO!!! :)
Comments
Post a Comment
Dziękuję za poświęcony czas! :)